środa, 30 grudnia 2015

Ogród wiecznej wiosny - Cristina Lopez Barrio

Już dawno nie miałam do czynienia z wielopokoleniową sagą rodzinną, a ta książka właśnie się do nich zalicza. Jest to debiut powieściowy Cristiny Lopez Barrio i muszę przyznać, że bardzo udany. Książka jest napisana w sposób barwny i nie można się od niej wprost oderwać.

Poznajemy losy kobiet z rodu Laguna na których ciąży klątwa nieszczęśliwej miłości. Kobiety te kochają raz w życiu i ich miłość jest tragiczna, skazana na niepowodzenie. Od pokoleń w ich rodzie zawsze rodzą się dziewczynki i nigdy żadna nie zazna szczęścia z ukochanym mężczyzną.

Historia zaczyna się od Clary Laguny – pięknej dziewczyny o bursztynowych oczach. Dziewczyna zakocha się w andaluzyjskim szlachcicu, który przyjeżdża w jej okolice na polowanie. Jest zauroczony piękną dziewczyną. Clara bez pamięci zakochuje się z nim i nie waha się, żeby oddać mu nie tylko duszę ale i ciało. Niestety jej miłość nie znajdzie spełnienia. Dziewczyna jest biedna, więc młodzieniec nawet nie myślał o tym, żeby się z nią ożenić nawet kiedy dziewczyna zaszła w ciążę. Kupuje jej Czerwony Dom i znika. Clara postanowi się zemścić i zostaje prostytutką. Jednak do ostatnich chwil swego życia nie przestała wierzyć, że ukochany wróci, chociaż jej matka – uchodząca w okolicy za czarownicę – mówiła, że to się nigdy nie stanie. Clara nie kochała swojej córki Manueli, która nie odziedziczyła po niej urody. Wcale się nią nie zajmowała. W odpowiednim czasie wprowadziła córkę do zawodu, chociaż tamta nie chciała. Po śmierci Clary Manuela chciała za wszelką cenę zmyć ze swego rodu hańbę. Ale nawet ona nie uchroniła się przed klątwą. W czasie pobytu nad morzem zachodzi w ciąży. I historia się powtarza. Znowu na świat przychodzi dziewczynka – Olvidio. Manuela za wszelką cenę chce zerwać ze swoim dziedzictwem i zabiega o to, żeby wydać córkę za mąż. Nie spodziewa się jednak, że dziewczynka zakocha się biednym synu nauczyciela. Ich miłość także nie znajdzie spełnienia. Ukochany Olvidio ginie śmiercią tragiczną. Jednak pozostawia po sobie ślad. Olvidio rodzi córkę – Margeritę. Manuela od chwili narodzin nienawidzi swojej wnuczki. Pragnie, żeby umarła. Dlatego też Olvidio wysyła córkę do szkoły z internatem, żeby uchronić dziewczynkę przed babką. Tam dziewczyna zakochuje się w przystojnym malarzu i zachodzi z nim w ciążę. Margerita jest ważną postacią, bo jako jedyna z rodu Laguna rodzi syna – Santiaga, ale sama ginie wskutek tragicznych wydarzeń, gdy odkrywa, że ojciec jej dziecka jest zakochany w jej rodzonej matce. Czy Santiago pierwszy chłopak w rodzinie złamie ciążącą klątwę? O tym trzeba się przekonać i po prostu przeczytać książkę.

Powieść ma niesamowity klimat, napisana barwnym, trochę kwiecistym językiem, ale mnie wcale to nie przeszkadzało. Kobiety z rodu były osobami z krwi i kości, każda na swój sposób inna z wadami i zaletami. Doskonale zarysowany przedstawiony świat małego miasteczka, gdzie wszyscy o wszystkich wiedzą i nic się nie ukryje. Losy kobiet były tragiczne i możemy zastanowić się nad ich losami i współczuć, bo niejednej z nas mogłoby się to przydarzyć. Każdy z nas chciałby kochać i być kochany, ale nie każdemu jest to pisanie. Samotność i odrzucenie jest strasznym uczuciem i każdy radzi sobie z tym w inny sposób.

Książka na pewno spodoba się miłośnikom wielopokoleniowych sag i literatury hiszpańskiej. Mi bardzo przypadła do gustu i nie żałowałam czasu na przeczytanie tej interesującej pozycji. 
 
Cristina Lopez Barrio
Ogród wiecznej wiosny
Wydawnictwo Otwarte 2012
Liczba stron: 344


Moja ocena 8/10

1 komentarz:

  1. Lubię takie sagi rodzinne, w których krąży jakaś klątwa. Z chęcią przeczytam, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku, będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad. To jest dla mnie ważne wiedzieć, czy podoba Ci się mój blog.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...